Zbliżający się okres wakacyjny zachęca nas do różnych aktywności sportowych. Przebywając nad wodą często korzystamy z kajaków, rowerków lub skuterów wodnych. Należy pamiętać, że prowadząc tego typu pojazdy również należy być w stanie trzeźwości. Co w przypadku, gdy ktoś odważy się poprowadzić pojazd pod wpływem alkoholu? Jakie może to spowodować konsekwencje? Zapraszamy do zapoznania się z historią naszego Klienta.
Klient naszej Kancelarii pewnego letniego dnia wybrał się nad wodę. Spędzając czas przy pięknej pogodzie i otaczającej naturze napił się jednego drinka. Tuż po jego wypiciu, przy plaży spotkał kolegę na skuterze wodnym, który zasugerował naszemu Klientowi możliwość jego przetestowania i przejażdżki. Przystał on na tę propozycję. W tej chwili zapomniał, że chwilę wcześniej wypił nieznaczną ilość alkoholu. Nie odczuwał natomiast jakichkolwiek skutków jego spożycia. Wsiadając na skuter starał się zachować zasady bezpieczeństwa i ubrał kamizelkę bezpieczeństwa. W trakcie podróży, w momencie podejmowania manewru skrętu przy niewielkiej prędkości, nie mając wprawy w kierowaniu takim pojazdem, wpadł do wody, a skuter zatrzymał się. Po tym zdarzeniu podpłynęła policja i badania wykazały, że w wydychanym przez niego powietrzu znajduje się 0,47 mg/l alkoholu.
Oskarżony został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu stanowiącego występek z art. 178a k.k. Artykuł ten stanowi, że kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Sąd I instancji w wyroku uznał naszego Klienta za winnego popełnienia wskazanego wyżej czynu, wymierzył mu karę grzywny w wysokości 1000 zł oraz orzekł wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat. Od tego wyroku w imieniu naszego Klienta została złożona apelacja. Wskazano w niej, że pomiarów dokonanych przez policjantów nie można uznać za wiarygodne. Pierwszy pomiar miał miejsce tuż po spożyciu alkoholu, gdzie jeszcze w ustach oskarżonego mógł zalegać alkohol resztkowy. Przyjmuje się, że alkohol resztkowy to alkohol utrzymujący się w błonie śluzowej jamy ustnej i górnych dróg oddechowych do 15 minut od zakończenia konsumpcji alkoholu. Będąc badany na Komisariacie Policji nasz Klient w wydychanym powietrzu miała aż o połowę promila mniej. Potwierdzało to tylko nasze spostrzeżenia, że pierwsze badania musiały być niewiarygodne.
Apelacja została uwzględniona w ten sposób, że sąd II instancji w wyroku orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów w ruchu wodnym na okres 3 lat. W pozostałej części wyrok został utrzymany.
Nasz Klient był dotychczas osobą niekaraną za przestępstwo umyślne, a jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia wskazują na słuszność zmienionego wyroku.
Zmieniony w ten sposób wyrok daje bowiem naszemu Klientowi możliwość dalszego wykonywania pracy kierowcy i pomocy w prowadzeniu działalności swojego ojca. Jest to na pewno istotna z punktu widzenia oskarżonego zmiana i kolejny sukces naszej Kancelarii.
Sprawę z ramienia Kancelarii prowadził adw. Łukasz Kowalski oraz r.pr. Damian Kawecki.
Łukasz Kowalski - autor
Adwokat Łukasz Kowalski – Absolwent Wydziału Prawa Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, prawnik z kilkunastoletnim doświadczeniem świadczący pomoc prawną zarówno klientom indywidualnym jak i przedsiębiorcom.